Do góry
Blog o psychomedduchowym stylu życia i podróżach
Logowanie | Odwiedź nas:
    Logowanie | Odwiedź nas:

    Lazurowe Wybrzeże

    Lazurowe Wybrzeże (z języka francuskiego Côte d’Azur) to obszar nad Morzem Śródziemnym sięgający od granicy włoskiej prawie do samej Marsylii. Przewodniki informują, że jest ono najczęściej i najchętniej odwiedzanym rejonem turystycznym na całym świecie. Zawdzięcza swą nazwę niepowtarzalnemu, dosłownie zapierającemu dech w piersiach, błękitnemu kolorowi Morza Śródziemnego. Zarówno w sezonie turystycznym, jak i poza nim, tętni on wyjątkową energią i ma niespotykany klimat.

    Zachęcam Was do obejrzenia krótkiej relacji z podróży Ani – przyjaciółki Violi, po południowym wybrzeżu Francji. Ania wybrała miejsca, w których wiele lat temu była Viola czyli Cannes, Nicea oraz Saint-Tropez.

    Wszystkie zdjęcia użyte w tej relacji są autorstwa Anny Kamińskiej.

    CANNES

    Na Lazurowym Wybrzeżu każdy znajdzie coś dla Siebie, zarówno miłośnicy małych, cichych i spokojnych miasteczek, jak i fani dużych, modnych, pełnych życia, różnorodności i gwaru miast.

    Cannes, znane ze słynnego festiwalu filmowego, należy właśnie do drugiej grupy. Dlatego na zwiedzanie tego miejsca wybrałam się wczesnym świtem, kiedy to całe miasto jeszcze śpi, lub dopiero nieśpiesznie budzi się do życia. Ruch samochodowy na ulicach jest wtedy znikomy, panuje błogi spokój, poranne kafejki dopiero powoli szykują się na przyjęcie pierwszych gości – miłośników kawy, croissant’ów i czytelników porannej prasy.
    To, co od od razu przykuwa wzrok i zachwyca, to architektura miasta z przełomu wieku XIX oraz XX.

    Pijąc poranną kawę w jednej z wielu klimatycznych kawiarni, które zaaranżowane zostały w budynkach starych, pięknych kamienic, można podziwiać niezwykły widok na Port.

    Natomiast to, co szczególnie zapada w pamięć, kiedy spaceruje się po mieście, to wszechobecna zieleń – cudowne kwiaty i majestatyczne palmy, bujnie i odważnie porastające prawie każdy zakątek Cannes.

    NICEA

    Najbardziej rozpoznawalnym symbolem Nicei jest Promenada Anglików. Ciągnie się ona wybrzeżem przez 7 kilometrów i dzieli się na na trzy części: najbliżej morza i uroczej plaży znajduje się trasa dla pieszych i biegaczy, następnie ciągnie się wąski pas dostępny dla rowerzystów, a za nim prowadzi droga dla samochodów. Wszystko tworzy niezwykle harmonijną całość. Spacerując nią podziwiamy lazur morza, życie plaży, piękno miasta, czasami zorganizowane na jej terenie ciekawe wystawy, blisko położone restauracje i kawiarenki. Spacer Promenadą Anglików to niezwykłe doświadczenie dla wszystkich zmysłów.

    Kończąc spacer Promenadą Anglików najlepiej udać się na punt widokowy, skąd rozciąga się piękny widok na Port i nadal można podziwiać Promenadę – tym razem z zupełnie innej perspektywy. Punkt widokowy znajduje się na Wzgórzu zamkowym (Colline du Château), które uważane jest za najstarszą część Nicei.

    Schodząc rozległymi schodami, z których widzimy znaczną część miasta, warto odwiedzić starówkę Nicei. Nicejskie Stare Miasto pełne jest ciekawych, zabytkowych kamienic, kościołów i placyków. Spacer wąskimi uliczkami sprawia wrażenie jakbyśmy przenieśli się w czasie. Na parterach kamienic i domów zajmują restauracje, różne ciekawe sklepiki i galerie, gdzie można kupić prace lokalnych artystów.

    Jak wiemy, kuchnia francuska znana jest ze swej wykwintności i niepowtarzalnego smaku na całym świecie, dlatego z Nicei nie można wyjechać, jeśli nie spróbuje się najpierw słynnej sałatki nicejskiej – pełnej owoców morza i warzyw, podanej z pysznymi grzankami.

    SAINT–TROPEZ

    To małe, słynne na cały świat miasteczko, położone jest na półwyspie o tej samej nazwie. Miejscowość stała się znana dzięki nagrywanej tu komedii z Louisem de Funes z lat sześćdziesiątych XX w. Zwiedzanie Saint-Tropez warto rozpocząć od obszaru Portu, gdzie stacjonują piękne jachty i łodzie nieomal z całego świata. Część turystów podziwia je spacerując, a część siedząc w prestiżowych restauracjach i kawiarniach usytuowanych wzdłuż portu – z dokładnym widokiem na jachty i portowe życie.

    Spacer brzegiem portu warto zakończyć wchodząc płynnie od razu na teren pięknego, Starego Miasta – pełnego urokliwych zakątków, które wręcz wypełnione są kwiatami, arcydziełami sztuki pobliskich artystów, ciekawymi miejscami do odpoczynku. Zachwyca nas tu architektura, klimat gustownie urządzonych kawiarni, przeróżne galerie, sklepiki, gdzie można kupić pamiątki, nad wyraz piękne kartki pocztowe, magnezy i mnóstwo innych drobiazgów z Prowansji.

    Kończąc wycieczkę i opuszczając Stare Miasto, warto skierować się na niewielkie wzniesienie, punkt widokowy z którego rozciąga się urokliwa panorama na morze, góry i Starówkę Sanit-Tropez.

    Poniższe zdjęcia to zdjęcia zdjęć. Zdjęcia oryginalne zostały wykonane w latach 1996-1998.

    I na koniec…

    Zachęcam Cię gorąco, tak z całego serca, abyś w trakcie lub po podróży położył się wygodnie i przeczytał książki: „Życie i zdrowie masz tylko jedno”, „Studium sztuki lepszego życia” oraz/lub „You have one life and one health”

    Wszystkie informacje o książkach i ich zamówieniu znajdziesz TUTAJ

    Książka „Życie i zdrowie masz tylko jedno” może być wspaniałym prezentem dla bliskiej Twojemu sercu osoby. I nie tylko.

    Życie człowieka jest wymagającą wędrówką. Wygrywanie życia wymaga: dużej siły woli, ciągłej pracy nad sobą i relacjami, rozwoju duchowego, codziennej walki i troski o dobro, życia w prawdzie, uczenia się doświadczania miłości, bogactwa ideałów i aspiracji oraz ciągłego budowania relacji z Bogiem. Nie ma dróg prostych i na skróty. Dobro, udane relacje i zdrowie trzeba sobie wypracowywać codzienną, niełatwą pracą, która nigdy się nie kończy.

    To jest wymagająca sztuka życia: budować  więzi, przeżywać miliony wrażeń i chwil, zarówno tych dobrych, jak i złych, z bliskimi sercu ludźmi oraz wciąż wierzyć i ufać Bogu, że będzie lepiej. Być dla siebie lustrami, pomagać sobie wzajemnie zmieniać się na lepsze, starać się nawzajem zrozumieć siebie i wspólnie dążyć ku dobru, przepracowując i porzucając to wszystko, co szkodliwe, osłabiające, raniące i sporne. Przemierzać góry i doliny, czyli doświadczać codziennej panoramy życia. Przebaczać sobie nawzajem i iść dalej wspólnie przez życie. Najlepszą drogą. I to każdego dnia. Wszystko, co złe zostawiać za sobą. Do „szkatułki życia” wrzucać tylko dobre wspomnienia. Bo najważniejsze jest to wszystko, co dzieje się tu i teraz oraz istotne są te chwile, na które czekamy. Jak cenne jest życie z dużą wiarą i nadzieją. Życie na tej Ziemi jest krótkie i szybko przemija. Warto gromadzić miłe wspomnienia w „szkatułce życia”, wnosić dużo tego, co ważne, wartościowe i dobre do życia innych, wyjaśniać różne nieporozumienia, wybaczać sobie nawzajem i zapominać o tym, co nie było dobre. I żyć. Tak zwyczajnie.

    Życzę Ci wszystkiego dobrego i wspaniałych podróży w głąb siebie i po świecie.

    A oto kilka moich ulubionych piosenek dedykowanych Tobie, drogi Czytelniku bloga:

    https://www.youtube.com/watch?v=rSktfVJc_IM
    https://www.youtube.com/watch?v=Gktun26eWLU
    https://www.youtube.com/watch?v=D4y_acTR0MY&list=RD4_YLA8rESJc&index=27
    https://www.youtube.com/watch?v=67tT2PbiWcI&index=27&list=RD4_YLA8rESJc
    https://www.youtube.com/watch?v=S87jWwzvwd8&list=RD4_YLA8rESJc&index=23
    https://www.youtube.com/watch?v=uWYTTQFyt74&list=RD4_YLA8rESJc&index=26
    https://www.youtube.com/watch?v=H6Mg1oPhPug&list=RD4_YLA8rESJc&index=24
    https://www.youtube.com/watch?v=SeI42SvFy7Y&list=RD4_YLA8rESJc&index=27

    Udostępnij