Do góry
Blog o psychomedduchowym stylu życia i podróżach
Logowanie | Odwiedź nas:
    Logowanie | Odwiedź nas:

    Jak przestać martwić się i zacząć żyć

    Sami wykuwamy nasz los w każdym momencie swojego życia poprzez nasze myśli, emocje, słowa, które wypowiadamy i nasze postępowanie. Najwyższym celem życiowym każdego człowieka jest rozwój duchowy i odczucie w swoim życiu jak najwięcej Bożego dobra i szczęścia. Co jest największą przeszkodą na drodze ku dobru? Sam człowiek jest dla siebie największą przeszkodą i barierą. Bo dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych.

    „Nie bądź dla swojego ciała wrogiem.

    Bardzo często jesteśmy dla naszego ciała największym wrogiem. Naszymi destrukcyjnymi myślami i emocjami przyczyniamy się do tego, że nasz organizm uczula się na nas samych lub ma awersję do nas samych i wywołuje choroby alergiczne i autoimmunologiczne. Chciałabym zwrócić szczególną uwagę na gniew, którego duża kumulacja w ciele bardzo mocno wpływa na permanentny stan napięcia mięśni. Według Kinga – doktora psychologii i eksperta w dziedzinie Huny – w sytuacji gniewu ciało dąży do odepchnięcia czegoś od siebie, uszkodzenia lub zmienienia na siłę. Wszystkie wymienione impulsy wywołują napięcie, które staje się szczególnie duże wtedy, kiedy staramy się je stłumić. Strach i gniew są wykorzystywane do stawiania oporu zarówno ludziom, jak i sytuacjom, co przyczynia się do fizycznego napięcia w ciele (King, 2009, s. 29–30). Hormony stresu, takie jak kortyzol i adrenalina, mogą być stale wydzielane do naszego organizmu, kiedy ciągle żyjemy w stałym poczuciu złości czy zagrożenia lub jesteśmy przepełnieni gniewem, kiedy nasza osobowość nie jest w stanie poradzić sobie z zaistniałą sytuacją i kiedy jesteśmy stale krytykowani”

    – fragment tekstu z książki „Życie i zdrowie masz tylko jedno”.

    Sposoby radzenia sobie ze stresem:

    „Bądź większy od swojego stresu. Sposoby radzenia sobie ze stresem:

      1. Uświadomienie sobie stresu, czyli odczucie i zidentyfikowanie symptomów przeżywanego stresu i stałe bycie świadomym tego, co się dzieje w naszym organizmie na poziomie fizycznym, mentalnym i emocjonalnym.
      2. Zidentyfikowanie źródeł stresu, czyli sytuacji, zdarzeń, wspomnień, przekonań i poglądów, które wywołują w nas różne emocje, między innymi takie jak: lęk, strach, gniew i niepokój.
      3. Zidentyfikowanie emocji, które zostały wywołane przez te sytuacje, zdarzenia, wspomnienia, przekonania i poglądy.
      4. Powrót do najwcześniejszych wspomnień. Przypomnienie sobie najważniejszych sytuacji i zdarzeń z przeszłości, kiedy czuliśmy to samo, co obecnie. Chodzi o to, aby odnaleźć uczucia i emocje tego samego rodzaju. I zrozumieć, że nasze zachowanie i postępowanie bardzo często nie wynika z tego, co dzieje się tu i teraz, tylko jest związane z tym wszystkim, co miało miejsce w przeszłości.
      5. Zastosowanie oddychania przeponowego (spokojne, miarowe oddechy przeponą) i wprowadzenie do świadomości pozytywnych intencji związanych z problemami lub wspomnieniami wywołującymi stres. Pozytywne intencje powinny być realne do wykonania, np. teraz moje ciało rozluźnia się; patrzę na świat oczami pełnymi miłości i radości; oddycham spokojnie i głęboko; jestem spokojny; moje ciało rozluźnia się w obecności przełożonego czy partnera; oddycham spokojnie i miarowo, kiedy myślę o jutrzejszym zebraniu itd.”

    – fragment tekstu z książki „Życie i zdrowie masz tylko jedno”.

    Więcej na temat zdrowego myślenia i uwalniania się od nadmiaru niepotrzebnych myśli przeczytasz w książce „Życie i zdrowie masz tylko jedno”

    Udostępnij